poniedziałek, 16 stycznia 2017

A może by tak kupić coś do kuchni?


Pomyślałam sobie, że skoro idę na zakupy, to może warto poszukać jakiegoś dobrego robota kuchennego. Ostatnio lubię robić sobie różnego rodzaju deserki, bo jak wracam do domu po ciężkim dniu, to mimo woli coś się chce przekąsić. Mam już dosyć ręcznego ubijania śmietany, takie zadanie to jest dla siłaczy, a nie dla drobnej kobietki takiej jak ja. Marzy mi się robot wielofunkcyjny, wtedy wszystko zrobię za jednym zamachem, a nie etapowo, ale jeszcze nie jestem zdecydowana.

Muzyczka przy robicie.




Przed pójściem na spotkanie i zakupy muszę jeszcze coś sobie ugotować do jedzenia. Mam taki okres, w którym jem tylko zupy krem. Dzisiaj mam ochotę na zupę brokułową. Jest bardzo zdrowa i syta, po takiej zupie już nie trzeba drugiego dania, potem może jeszcze posprzątam. Przy sprzątaniu zawsze włączam sobie różną muzykę, Wy też?  

Dzisiaj wolne.

Postanowiłam sobie dziś zrobić wolne, odwołałam wszystkich swoich pacjentów. Zamierzam dziś pójść sobie dziś na zakupy i na pogaduszki z koleżanką. Taki mały reset, ale nie wiem, czy będę umiała nie myśleć o pracy. Ciekawe, czy jeszcze trafię na jakieś obniżki w sklepach. Szukam jakiejś ładnej i eleganckiej bluzki, bo ostatnimi czasy, ubieram się na sportowo.